10 maja, 2017

Nonet mężczyzn tylko dla moich oczu- The Balm APPÉTIT

Mimo ze za oknem pogoda bardziej grudniowa niż majowa , to przychodzę do was z recenzją palety od The Balm. Dlaczego paleta trafiła właśnie do recenzowanego grona? Zostańcie ze mną i przekonajcie się !

Marki The Balm nie muszę przestawać. Cudowne, oryginalne opakowania rodem z lat 40, mega przyciągają wzrok. Kobieta jest sroczką wiec każdej z nas przypadnie do gustu. Same zobaczcie czy paleta nie wygląda uroczo? 

Przystając przy opakowaniu posiada ono duże lusterko, co jest dużym plusem. Paletka dość dobrze leży w dłoni. Nakładka na kolorach tworzy napis EAT UR♥ OUT ahh cudownie. Taka paleta to będzie cudowna ozdoba naszych toaletek.

Paletka jest wykonana perfekcyjna, z bardzo niebywałą precyzją i staranność o najmniejsze detale.

Środek palety skrywa dziewięć cieni. Trzy od góry są matowe reszta foliowe i połyskujące. Mi najbardziej do gustu przypadły  Mac, Ray, Rocky, Chris.. Doceniam to ze tą paleta można wykonać makijaż dzienny jak i wieczorowy. Lubie takie dwa w jednym.


Cienie bardzo dobrze się blendują, nie zauważyłam osypywania się ich. Pigmentacja jest po prostu boska. Cienie nie wchodzą w załamania.Konsystencja cieni jest kremowa niczym mus.


Jestem oczarowana tą paletą i chyba długo nie wyjdę z podziwu.

A wy co myślicie o tej palecie? Dajcie mi znać !

7 komentarzy:

Chce podziękować za każdy pozostawiony komentarz na moim blogu. Mobilizują mnie one abym dalej trwała i tworzyła dla was.Wszystko co pozostawiacie na moim blogu (komentarz, obserwacje samo wejście) dostarcza mi bardzo dużo radości i satysfakcji. Za każdy komentarz i obserwację w miarę możliwości staram się odwdzięczać .

Copyright © 2016 DANKOVA BEAUTY , Blogger