Nie wiem jaka pogoda jest u was , ale u mnie dziś pochmurno i zimno. Z racji tego przychodzę do was z wpisem o nowościach marki Kobo jakie udało mi się kupić wczoraj z okazji Black Friday.
Kiedyś niedoceniana przeze mnie Polska marka Kobo dziś jest moją wielką miłością , a co najważniejsze szafy są w każdej Naturze.
PURE PEARL PIGMENT- piękne drobno zmielone wręcz miałkie pigmenty , które od kilku dni są na naszym rynku kosmetycznym. Jest to wersja limitowana. Pigmenty sa dostępne w 4 wariantach.
511 MAGIC SPARKS
512 CHERRY SPARKS
513 GOLDEN SKY
514 HYPNOTIC MANGO
Niestety w mojej naturze były dostępne tylko 2 z nich 513 i 514 i w sumie nie żałuje. Są obłędne i na pewno w niedługim czasie staną się hitowym produktem. W starciu ze światłem mienią się nieziemsko , trochę przypominają mi pigmenty również naszej rodzimej firmy Inglot . Za 6 ml produktu zapłacimy standardowo 16.99, ja natomiast kupiłam je za niecałe 10 zł .
514 HYPNOTIC MANGO
513 GOLDEN SKY
Same zobaczcie ze te kolory mogę chwycić za serce.
WHITE BRIGHTENER MIX -to produkt do rozjaśniania odcieni podkładów.
Stanowi wybawienie dla osób z bardzo jasną cerą, które zmagają się ze znalezieniem wystarczająco jasnego odcienia.
Sposób użycia: Aby rozjaśnić swój ulubiony podkład do wyciśniętej porcji dodaj odrobinę brigthenera, dokładnie wymieszaj. Nie zaleca się bezpośredniego dolewania brightenera do podkładu. White Brightener Mix wykazuje delikatne właściwości matujące.
POJEMNOŚĆ 20 ml
CENA 19,99 zł
Widziałyście już te nowości? Może , któraś z was już je zakupiła? Koniecznie napiszcie swoje wrażenia w komentarzu. Pozdrawiam
Pigmenty piękne :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza 514 zawładnęła moim sercem
UsuńFaktycznie pigmenty łapią za serce! Nie widziałam tych nowości jeszcze:) jak znajde to chętnie wrzucę do koszyka :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz je mieć
UsuńJej jakie śliczne kolory <3
OdpowiedzUsuńCudowne prawda? :)
Usuńjakie świetne kosmetyki. te pigmenty są cudowne ;) a najbardziej podoba mi się ten pomarańczowy pigment.
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie ;)
Pomarańczowy jak tylko go zobaczyłam wiedziałam że to będzie to coś
UsuńWow, pigmenty coś pięknego! Muszę się przejść do natury :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie jak najszybciej. Dziewczyny oszalaly na ich punkcie
UsuńMega są te pigmenty! Idealne na sylwestra :D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, juz niedługo makijaże sylwestrowe u mnie na blogu
UsuńBardzo jestem ciekawa tego rozjaśniacza. Może w końcu rozwiązanie dla wiecznie za ciemnych i zbyt różowych podkładów...
OdpowiedzUsuńNarazie jestem w fazie testów wiec ciezko mi cos powiedziec
Usuńja uwielbiam Kobo ;)!
OdpowiedzUsuńTeż się przekonałam do tej marki
UsuńTeż się przekonałam do tej marki
UsuńJa za kosmetykami KOBO nie przepadam, ale pigmentacja obłędna :)
OdpowiedzUsuńKiedyś tez myslałąm ze to bardzo słabe kosmetyki
UsuńJEstem zauroczony tą pomarańcą coś pięknego !!!
OdpowiedzUsuńObserwuję
Pomarańcz jest naprawde rewelacyjna a pigmentacja mega ! Dziękuję
Usuńkusi mnie ten rozjaśniacz i chyba się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze do czynienia z produktami tej marki :)
OdpowiedzUsuńO rety, ten pomarańcz... co za pigment! Zapiera dech
OdpowiedzUsuń