Sylveco marka , która zawładnęła moim sercem od razu kiedy tylko zobaczyłam ich kosmetyki. Firma w bieżącym roku wypuściła na rynek kosmetyki pod nazwą VIANEK. Kosmetyki wchodzące w skład tej serii tak samo jak kosmetyki marki Sylveco mają nienaganny skład przepiękny zapach i cudownie oddziaływają na moją skórę.
Ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała z drobno zmielonymi pestkami malin oraz cukrem, złuszcza martwy naskórek, wygładza skórę i dogłębnie ją nawilża. Olejek cynamonowy, dzięki swoim właściwościom ujędrnia i zapobiega powstawaniu cellulitu. Aromatyczny zapach zaś sprawia, że masaż skóry będzie przyjemnością, a efekty widoczne już po pierwszym użyciu.
Uwielbiam szatę graficzną kosmetyków Vianek. Jest takie „swojskie” prosto , naturalnie po prostu Polsko. Sam peeling ma pojemność 150 ml , słoiczek w jakim mamy produkt jest bardzo wygodne i żaden gram kosmetyku się nie zmarnuje.
Co do zapachu peelingu to aromat wiśni z cynamonem , i tu u mnie pojawiło się zastanowienie , jeżeli mam uczulenie na cynamon czy produkt nie wywoła u mnie alergii , ale na szczęście okazało się ze wszystko jest w porządku.
Skład kosmetyku to mix olei z pestkami malin. Peeling jest delikatny, ale zarazem perfekcyjnie wykonuje swoje zadanie. Cudownie nawilża i natłuszcza skórę, ale nie pozostawia lepkiego filmu na skórze jak te kosmetyki , które posiadają w swoim składzie parafinę. Kosmetyk w żadnym przypadku nie podrażnia skóry.
Sama konsystencja peelingu to przyjemny mus, deser malinowy az chce się go zjeść.
Podsumowując to mój ulubiony peeling do ciała jaki miałam możliwość testować.
A wy miałyście ten peeling? Bądź coś z serii Vianek? Koniecznie dajcie mi znać .
Pozdrawiam





Ciekawie wyszło z tą alergią, a raczej jej brakiem :)
OdpowiedzUsuńTen peeling mnie strasznie kusi od dawna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi... Idealne są
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi ten peeling :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tych kosmetyków vianek ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Uwielbiam ten peeling! Zarówno za świetne działanie jak i nieziemski zapach;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji wypróbować tego pilingu. Kiedyś używałam Dax Cosmetics pomarańczowo-waniliowy, a później ze Starej Mydlarni. Jak tak piszesz to mam ochotę go wypróbować bo uwielbiam maliny, mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuń